Cytat:Witamy Smile
Jestem ciekaw, na jakich trakerach zaczynałeś swoją przygodę z muzykowaniem?
Heh to żadna tajemnica. Trenowałem na Fast Trackerze. Początek na klonie Sound Blastera. Szumy, trzaski i inne przyjemności. Co do samego tworzenia to najpierw tworzyłem cały utwór. Następnie eksportowałem loopy dla poszczególnych instrumentów. Obrabiałem to w SF aby to jakoś brzmiało ale cóż nie były to instrumenty vst ;P i umiejętności były słabiutkie. Wszystkie te loopki wrzucałem do Acida i tam miksowałem. Cóż roboty było przy tym i nie chciało brzmieć jak prof hehe. Miło wspominam czasy, gdy udało mi się dorwać kartę muzyczną Gravis'a Ultrasound. Ci co tworzyli na trackerach wiedzą o co chodzi. Pięknie to grało. Poznałem też kilku ludzików, którzy cudne nuty w fast tracku robili. Ale to już kawał czasu. Później na szczęście trafiłem na FL i pracuję na nim do dziś.