Jako osoba, która nie przepada za brzmieniami supersaw, uważam, że powinieneś rozwinąć bardziej warstwę rtymiczną, którą z powodzeniem zbudowałeś w pierwszej częśći. Bardzo ciekawie brzmią te gęste pochody rytmicznych basowych synthów.
Zdaję sobie sprawę, że kawałek jest raczej hardtransowy (co uzasadnia położenie akcentu na raz), natomiast chętnie usłyszałbym tutaj przełamanie bitu w postaci pulsującego basu ala TB-303 uderzającego "na dwa" oraz w paru momentach kompozycji jakieś przeszkadzajki zagęszczające perkusję.
A tak w ogóle brzmi to wszystko bardzo przyjemnie i zapowiada się kolejny solidny kawałek transu.
Zdaję sobie sprawę, że kawałek jest raczej hardtransowy (co uzasadnia położenie akcentu na raz), natomiast chętnie usłyszałbym tutaj przełamanie bitu w postaci pulsującego basu ala TB-303 uderzającego "na dwa" oraz w paru momentach kompozycji jakieś przeszkadzajki zagęszczające perkusję.
A tak w ogóle brzmi to wszystko bardzo przyjemnie i zapowiada się kolejny solidny kawałek transu.