Ich sława już przeminela. Na początku wszyscy się tym zachwycali... No prawie bo ja i kilku moich normalnych (są tylko częścia) kolegów twierdzilismy że to szajs. Ogólnie nie lubię hip hopu/rapu ślę jak coś jest sensowne to czasami lubię posłuchać ale to to była poprostu żenada...
Chodząc po szkole (też jestem gimbusem) tylko słyszałem jak społecz uważająca się za lepszą od wszystkich nucila sobie non stop "heszke w meszke..." albo "pizda nad głową..." żenujące to było... Teraz gdy sława tych "bossów" przeminęła nikt nawet o nich nie pamięta.
Jest tylko jeden utwór a właściwie bootleg ich piosenki który mi się podoba a jest to Albański raj w wersji Dee Push'a.
Chodząc po szkole (też jestem gimbusem) tylko słyszałem jak społecz uważająca się za lepszą od wszystkich nucila sobie non stop "heszke w meszke..." albo "pizda nad głową..." żenujące to było... Teraz gdy sława tych "bossów" przeminęła nikt nawet o nich nie pamięta.
Jest tylko jeden utwór a właściwie bootleg ich piosenki który mi się podoba a jest to Albański raj w wersji Dee Push'a.