Hej Kuba. Hmmm... jeśli "standardowo chętnie przytulisz" (mój) komentarz to "rzeknę" dziś krótko: ponownie "serwujesz" Sound Fun, który niewykluczone, iż w Twoim odczuciu, jest czymś "przyjemnym"...
Według mnie to blisko trzyminutowy eksperyment stworzony z przyzwoitych dźwięków i... tyle. Takowa "weryfikacja" Twego projektu niestety nie inspiruje mnie do dalszych refleksji; bowiem tego oczekujesz...
Rzecz w tym: tylko po co? Przecież np. moje (subiektywne) wrażenie nie powinno decydować o Twojej selekcji brzmień. Jedynie (i wyłącznie) Ty decydujesz o charakterze swego dzieła. Później chcąc (lub też nie) bronić takowej koncepcji. Tak więc, proszę przedstaw swój utwór już w finalnej wersji po wcześniejszym (choćby minimalnym) "dopieszczeniu" miksu. Wtedy, jeśli sobie tego życzysz "powiem" coś więcej...
Powodzenia. <thumbup>
PS. Oby tytuł nie był proroczy.
Cytat:"o dupstepowym polocie".
Według mnie to blisko trzyminutowy eksperyment stworzony z przyzwoitych dźwięków i... tyle. Takowa "weryfikacja" Twego projektu niestety nie inspiruje mnie do dalszych refleksji; bowiem tego oczekujesz...
Cytat:"...zależy mi na opinii użytych przeze mnie dźwięków".
Rzecz w tym: tylko po co? Przecież np. moje (subiektywne) wrażenie nie powinno decydować o Twojej selekcji brzmień. Jedynie (i wyłącznie) Ty decydujesz o charakterze swego dzieła. Później chcąc (lub też nie) bronić takowej koncepcji. Tak więc, proszę przedstaw swój utwór już w finalnej wersji po wcześniejszym (choćby minimalnym) "dopieszczeniu" miksu. Wtedy, jeśli sobie tego życzysz "powiem" coś więcej...
Powodzenia. <thumbup>
PS. Oby tytuł nie był proroczy.