0:21 - nie kończ tak sweepa! musi w jakiś sposób wybrzmieć, wytrąca to całkowicie jeśli jakiś narastający dźwięk na białym szumie tak nagle się urywa.
Od początku - bardzo ciekawa atmosfera. Przed breakiem znowu jakiś pojedynczy crash. Nie rób tak. Trochę za dużo kluczowania masz zapiętego, nawet jak nie ma kicka.
Muzycznie jest BARDZO ciekawie (w porównaniu do nudów tu na forum). Masz słuch i wyobraźnię brzmieniową. Trzeba popracować nad jakością poszczególnych brzmień i miksu.
Forma też czasem się gdzieś traci, jakby było przerywane w połowie frazy. To duużo psuje.
Podsumowując: bardzo ciekawy utwór z dużym potencjałem, ale... bardzo niedopracowany. Nie wiem jak mogłeś tego nie słyszeć w trakcie.
Ode mnie 3/5.
Od początku - bardzo ciekawa atmosfera. Przed breakiem znowu jakiś pojedynczy crash. Nie rób tak. Trochę za dużo kluczowania masz zapiętego, nawet jak nie ma kicka.
Muzycznie jest BARDZO ciekawie (w porównaniu do nudów tu na forum). Masz słuch i wyobraźnię brzmieniową. Trzeba popracować nad jakością poszczególnych brzmień i miksu.
Forma też czasem się gdzieś traci, jakby było przerywane w połowie frazy. To duużo psuje.
Podsumowując: bardzo ciekawy utwór z dużym potencjałem, ale... bardzo niedopracowany. Nie wiem jak mogłeś tego nie słyszeć w trakcie.
Ode mnie 3/5.