Zacznę może od wyjaśnień. Ten gatunek muzyki nie jest raczej tym, w którym czuję się dobrze. IRP to druga tego typu muza, którą napisałam (pierwszej wam nie pokaże, może jak powalczę z miksem bo byście mnie zamordowali ). Po drugie miałam 3 dni na napisanie czegoś sensownego, to znaczy we wtorek dowiedziałam się, że wysyłanie muzy przez instaud.io nie jest dobrym pomysłem (organizatorzy uznali to za publikację, a wcześniej publikowane kawałki nie mogą brać udziału, wiem śmieszne, ale tak sobie wymyślili), a w piątek był deadline (czyli czas, do którego można było nadsyłać muzę).
Tak więc wymyśliłam sobie historię, jak to wpadam na party i robię zadymę, stąd tyle wokalu i takie też było przesłanie tego kawałka bo przyznaję, że podnieśli mi troszkę ciśnienie No i może faktycznie trochę za dużo tego wokalu było
Streaming compo, co to jest? Może wyjaśnię w ten sposób. Chip music - muzyka jest generowana w czasie rzeczywistym przez komputer. Tracked compo - odtwarzane są sample instrumentów z poszczególnych patternów. Streaming compo - muzyka jest wczytywana do komputera i dekodowana, a następnie odtwarzana - po prostu stream - czyli MP3
A tak to wyglądało na party:
Edit: Nie wiem czemu film startuje nie w tym miejscu co trzeba, mój kawałek leci od 43:55
Co do stopy, no cóż pisałam na dużych głośnikach pod jeszcze większe głośniki na party. Nie pomyślałam o małych W ogóle skupiłam się na podkładzie bardziej, ja lubię jak są akordy, bass, melodia i jakiś arp pod spodem. Gdy gra sobie jakaś sekwencja basów to tak trochę dziwnie dla mnie. Motywem przewodnim w sumie miała być jakaś melodia, ale nic sensownego nie skleciłam w tak krótkim czasie, zostały więc basy i sekwencje z akordami Co do snare'a to się zgodzę, trochę cienki jest Instrumenty tradycyjnie zrobione na Dune2, nie używam innych syntezatorów, cuda można na nim robić. A jak napisałam wcześniej z miksowania muszę się podszkolić
Dziękuję za wszystkie uwagi, na pewno wykorzystam to w przyszłych produkcjach
Tak więc wymyśliłam sobie historię, jak to wpadam na party i robię zadymę, stąd tyle wokalu i takie też było przesłanie tego kawałka bo przyznaję, że podnieśli mi troszkę ciśnienie No i może faktycznie trochę za dużo tego wokalu było
Streaming compo, co to jest? Może wyjaśnię w ten sposób. Chip music - muzyka jest generowana w czasie rzeczywistym przez komputer. Tracked compo - odtwarzane są sample instrumentów z poszczególnych patternów. Streaming compo - muzyka jest wczytywana do komputera i dekodowana, a następnie odtwarzana - po prostu stream - czyli MP3
A tak to wyglądało na party:
Edit: Nie wiem czemu film startuje nie w tym miejscu co trzeba, mój kawałek leci od 43:55
Co do stopy, no cóż pisałam na dużych głośnikach pod jeszcze większe głośniki na party. Nie pomyślałam o małych W ogóle skupiłam się na podkładzie bardziej, ja lubię jak są akordy, bass, melodia i jakiś arp pod spodem. Gdy gra sobie jakaś sekwencja basów to tak trochę dziwnie dla mnie. Motywem przewodnim w sumie miała być jakaś melodia, ale nic sensownego nie skleciłam w tak krótkim czasie, zostały więc basy i sekwencje z akordami Co do snare'a to się zgodzę, trochę cienki jest Instrumenty tradycyjnie zrobione na Dune2, nie używam innych syntezatorów, cuda można na nim robić. A jak napisałam wcześniej z miksowania muszę się podszkolić
Dziękuję za wszystkie uwagi, na pewno wykorzystam to w przyszłych produkcjach