Aer, tak, celem tego utworu jest granie w tle, ma jedynie służyć dopełnieniem klimatu i pobudzać wyobraźnię, także jeśli mówisz że jest dobry to znaczy że udało się spełnić jego rolę. Dzięki za komentarz i ocenę.
Candyblood, ost fallouta jest inspiracją, a jeśli chodzi o tą ścieżkę to stworzyłem ją z myślą o samej podróży poprzez nieznane krajobrazy, gdy np. ocalały jedzie jakimś samochodem po drodze na wzgórzu, jest w stałym ruchu i spogląda za okno na kilometry ruin których raczej nie zwiedzi. Równie dobrze można by ją podpasować do Unique Encounters jakie miały miejsce właśnie w falloucie, coś nowego i nieznanego, ale jest tak jak mówisz, utwór ma działać jedynie w tle. Dzięki również za komentarz i ocenę.
Candyblood, ost fallouta jest inspiracją, a jeśli chodzi o tą ścieżkę to stworzyłem ją z myślą o samej podróży poprzez nieznane krajobrazy, gdy np. ocalały jedzie jakimś samochodem po drodze na wzgórzu, jest w stałym ruchu i spogląda za okno na kilometry ruin których raczej nie zwiedzi. Równie dobrze można by ją podpasować do Unique Encounters jakie miały miejsce właśnie w falloucie, coś nowego i nieznanego, ale jest tak jak mówisz, utwór ma działać jedynie w tle. Dzięki również za komentarz i ocenę.