Faktycznie cały aranż nie jest jakiś rozbudowany ale i tak poprawny według mnie.Nie ma co sie czepiać.Troche przydługawy,na siłe drugi break.Kolejna cześc uworu nie zaskakuje a szkoda.Całosc brzmi czysto lecz chyba podczas masteringu przedobrzyyłes co poskutkowało ostrym,meczacym brzmieniem.Ciekawostka.Rick Rubin - okrzykniety najwiekszym niszczycielem dzwieku ostatnich lat.O dziwo współpracował z Cashem i jakoś to brzmi.
Ile tam RMS wyszło w Twoim utworku na końcu jesli mozna wiedzieć?
Ile tam RMS wyszło w Twoim utworku na końcu jesli mozna wiedzieć?