Kolejny przesłuchany utwór dzisiaj i kolejna miła niespodzianka.
Nie ma co się rozpisywać, bo większość powiedzieli moi przedmówcy.
Według mnie świetny klimat. Pianino w 0:44 aż mi ciary przeszły.
Długość utworu w ogóle mi nie przeszkadza. 5/5.
Gwałcę czwarty raz replay.
Nie ma co się rozpisywać, bo większość powiedzieli moi przedmówcy.
Według mnie świetny klimat. Pianino w 0:44 aż mi ciary przeszły.
Długość utworu w ogóle mi nie przeszkadza. 5/5.
Gwałcę czwarty raz replay.