W "palecie" użytych barw jest trochę już pospolicie; niezbyt odkrywczo. Beat typowy; progresja tonów wyczuwalna acz skromnie. Aranż powtarzalny przez co utwór z początkowego klimatu a'la Cheering Mood przeistacza się w Tiring Mood... Tomku, korekta miksu (w kwestii redukcji zbytecznego szmeru od 0:23 czy też nasycenia nutek) konieczna, podobnie jak upiększenie tła.
PS. Według mnie, kompresja jest okey. ^D
PS. Według mnie, kompresja jest okey. ^D