Hey Mike. Temat pod względem klimatu czy też swego pełnego entourage'u nie zachwycił mnie, toteż pozwól, iż odniosę się jedynie do kwestii technicznej. Według mnie: track piętnuje mierne EQ; większość tonów jest poważnie "mętna", "zatarta"; niewyraźnie mięsista. Deficyt dynamiki; czytelnej krzepkości to konkretny faktor "in minus". Kick mizerny; "przykryty" przez stentorowe Strings'y; jednolite, trochę terkoczące Clap'y lub cykliczne Hi Hat'y. "Bulgoczący" (Arp) Bass; kanciaste Synth'y, Vocal Chop'y solidnie "tłumią" ekspresję Piano; kreując nietypową "śniedź" pośpiesznych barw... :\ Proszę, prześledź ścieżki pod kątem separacji/kompresji/saturacji. Aranż kiepski; "przejścia", obecne defiguracje zbyt skromne, bez ikry. Progresja ograniczona do minimum...
Mike Fury.X - Racing War |
|
Wiadomości w tym wątku |
Mike Fury.X - Racing War - przez MikeFu - 27.12.2017, 0:00
RE: Mike Fury.X - Racing War - przez Shabboo Harper - 16.02.2018, 2:53
|