Gentlemen:
In-Tegral:
Dawidzie, dziękuję Ci za tak przychylny komentarz. Ot, little surprise ;D... Przyznaję, iż jest to "ciężki" gatunek; katorżniczy, "okrutny" w treści nut. Wszelako pokusiłam się właśnie o takowy "challenge"; a ponieważ zgłosił się do mnie Label z prośbą o utwór w tym stylu, w efekcie czego jestem jedyną kobietą w tejże kompilacji, tym bardziej było to i kuszące i inspirujące . Cieszę się, iż Sound Design podoba się Tobie.
Ślę ciepły uśmiech.
pumadesign:
Ochhh... Pumadesign. Jakże esencjonalny post. ^D Cóż, drzemie w tymże utworze potężne spectrum emocji; poprzez tak bezlitosne, tyrańskie niemalże "krwiożercze" brzmienie nut plus różnolite w swej treści i nasyceniu ścieżki mego wokalu chciałam osiągnąć efekt czarnej rozpaczy, cierpienia tudzież boleści. Jest diabolicznie.
OProject:
Hey Oldie. Taka defiguracja Beat'u jest celowa, choćby po to by track w tej kwestii, w moim odczuciu, nie nużył; wszak klimat jest już ciernisty i ponury. Efekt "rażenia prądem" traktuję jak jeden z ekspresyjnych i mocnych "pierwiastków" tematu. Naturalnie, Twe odczucia darzę szacunkiem ... Przy tak "gęstym" projekcie (blisko 60 ścieżek); trudno mi dziś wyszczególnić wszystko. "Morire" to melanż różnobarwnych dźwięków. Tylko Kick'ów jest z dwadzieścia. Wszystko ułożone w konkretnych grupach, po kilka ścieżek. Część jest stworzona przeze mnie, część z Sample'i; dogłębnie "pociętych" i "przerobionych" takimi wtyczkami jak Devastator czy Decimator. Większość Lead'ów/Fx'ów jest "kręcona" z Sylenth'a. Wszystkie efekty wokalne to mój głos... Jeśli chodzi o Sub, to tak jak wcześniej wspomniałam track cechuje tęgi "odcień" Terror'u, w takim zaś gatunku Sub'a nie powinno być zbyt dużo, bowiem przy tempie 240 BPM potrzeba 101% klarowności; z kolei Sub'y w takim wypadku "zamglają" takowe tempo i ostrość ...
Dziękuję Ci, że poświęciłeś swój czas "Morire".
XTH:
Uprzejmie dziękuję Ci, Danielu za tak barwny opis Twych wrażeń. Jestem wdzięczna . "Psycho terror"? Hmmm... nieśmiało "powiem", iż podoba mi się tego typu definicja odnośnie tego utworu. Owszem jest arcygroźnie, niemiłosiernie srogo; lecz takowy był mój zamysł. Dzieło Dantego, będące silnym bodźcem do kreacji powyższego tematu, wymusiło, w pewnym stopniu, twórczy wysiłek i jednocześnie szczerą chęć by precyzyjnie wyrazić mój "obraz piekła". Stąd tak złożona selekcja sugestywnych tonów; heterogenicznych tekstur; "obfitego" Vocal Design'u...
Jest mi przyjemnie, iż gościsz w moim temacie.
In-Tegral:
Cytat:"Nie spodziewałem się, że usłyszę tak ciężkie brzmienia od Ciebie Ania, totalny kosmos, jak sama wiesz, siedzę w HS/HC, ale to to jest dla mnie następny poziom, do którego muszę "dojść" i się przyzwyczaić jak to było na początku z HS, a szczególnie z intro/outro. Sound design siedzi jak powinien."
Dawidzie, dziękuję Ci za tak przychylny komentarz. Ot, little surprise ;D... Przyznaję, iż jest to "ciężki" gatunek; katorżniczy, "okrutny" w treści nut. Wszelako pokusiłam się właśnie o takowy "challenge"; a ponieważ zgłosił się do mnie Label z prośbą o utwór w tym stylu, w efekcie czego jestem jedyną kobietą w tejże kompilacji, tym bardziej było to i kuszące i inspirujące . Cieszę się, iż Sound Design podoba się Tobie.
Ślę ciepły uśmiech.
pumadesign:
Cytat:"In-Tegral napisał(a):
totalny kosmos, jak sama wiesz, siedzę w HS/HC, ale to to jest dla mnie następny poziom, do którego muszę "dojść" i się przyzwyczaić jak to było na początku z HS, a szczególnie z intro/outro. Sound design siedzi jak powinien.
dokładnie :V".
Ochhh... Pumadesign. Jakże esencjonalny post. ^D Cóż, drzemie w tymże utworze potężne spectrum emocji; poprzez tak bezlitosne, tyrańskie niemalże "krwiożercze" brzmienie nut plus różnolite w swej treści i nasyceniu ścieżki mego wokalu chciałam osiągnąć efekt czarnej rozpaczy, cierpienia tudzież boleści. Jest diabolicznie.
OProject:
Cytat:"Szczerze to wolałbym żeby cały czas walił ten gruby kick, bo raczej wole stały bit, średnio mi pasuje ten szumiący dźwięk "rażenia prądem":P
Dźwięki sama kręciłaś czy z paczki? :P
Dobry ciężki klimat, 100% Hardcore jak z kompilacji Darkcore (...).
Co do mixu ja zawsze lubie dużo suba, więc można by dać jeszcze kilka dB (...)"
Hey Oldie. Taka defiguracja Beat'u jest celowa, choćby po to by track w tej kwestii, w moim odczuciu, nie nużył; wszak klimat jest już ciernisty i ponury. Efekt "rażenia prądem" traktuję jak jeden z ekspresyjnych i mocnych "pierwiastków" tematu. Naturalnie, Twe odczucia darzę szacunkiem ... Przy tak "gęstym" projekcie (blisko 60 ścieżek); trudno mi dziś wyszczególnić wszystko. "Morire" to melanż różnobarwnych dźwięków. Tylko Kick'ów jest z dwadzieścia. Wszystko ułożone w konkretnych grupach, po kilka ścieżek. Część jest stworzona przeze mnie, część z Sample'i; dogłębnie "pociętych" i "przerobionych" takimi wtyczkami jak Devastator czy Decimator. Większość Lead'ów/Fx'ów jest "kręcona" z Sylenth'a. Wszystkie efekty wokalne to mój głos... Jeśli chodzi o Sub, to tak jak wcześniej wspomniałam track cechuje tęgi "odcień" Terror'u, w takim zaś gatunku Sub'a nie powinno być zbyt dużo, bowiem przy tempie 240 BPM potrzeba 101% klarowności; z kolei Sub'y w takim wypadku "zamglają" takowe tempo i ostrość ...
Dziękuję Ci, że poświęciłeś swój czas "Morire".
XTH:
Cytat:"Piekielne, demonicznej Dantejskie sceny przychodzą mi do głowy słuchając tego utworu.
Jest bardzo ale to bardzo "mocny", nieprzewidywalny, mam wrażenie jak by sama Shabboo Harper obserwowała owe sceny i przekazała nam obraz w postaci dzięków. Nie ukrywam bardzo przypadły mi do gustu wszelkie efekty, FX i samo ich połączenie, kompozycja jest dobrana znakomicie, bogata sceneria, wrzaski, krzyki, jęki. Odnośnie wrażeń miałem chwilowe odczucie jak by mnie otaczały demony i szły co raz bliżej. Utwór robi swoją robotę, psycho terror działa doskonale w tym utworze.
Dla mnie utwór zasługuję na naprawdę mocną, i wypracowaną 5."
Uprzejmie dziękuję Ci, Danielu za tak barwny opis Twych wrażeń. Jestem wdzięczna . "Psycho terror"? Hmmm... nieśmiało "powiem", iż podoba mi się tego typu definicja odnośnie tego utworu. Owszem jest arcygroźnie, niemiłosiernie srogo; lecz takowy był mój zamysł. Dzieło Dantego, będące silnym bodźcem do kreacji powyższego tematu, wymusiło, w pewnym stopniu, twórczy wysiłek i jednocześnie szczerą chęć by precyzyjnie wyrazić mój "obraz piekła". Stąd tak złożona selekcja sugestywnych tonów; heterogenicznych tekstur; "obfitego" Vocal Design'u...
Jest mi przyjemnie, iż gościsz w moim temacie.