Nie będę pisał o rzeczach które słychać u początkującego bo tego się trzeba po prostu uczyć, ale mocno przeszkadza mi to jak perkusja, a dokładnie ten ride zlewa się z głównym tematem (melodia, sine saw) lub jedną z jego warstw. To pewnie też za sprawą mocnego uderzenia (crash, cymbal) na początku każdego taktu, które nieudolnie próbuje się wybić przez długi ogon czy mocny pogłos (decay time?) sprawiając, że perkusja łatwiej zwraca na siebie uwagę i choć powinna, to nie robi tego we właściwy sposób (brak eq). To właściwie niemal te same pasmo częstotliwości, co downlifter. Ładnie syczy, ale czy wszystko musi tak szumieć? To pewnie dlatego ten clap od 1:18 jest taki lichy - za bardzo się zmęczył na dropie
Felx - Running |
|
Wiadomości w tym wątku |
Felx - Running - przez FELX - 3.02.2018, 21:56
RE: Felx - Running - przez Stroke - 3.02.2018, 22:57
RE: Felx - Running - przez Lazybones - 5.02.2018, 23:30
RE: Felx - Running - przez Jeykop - 6.02.2018, 15:19
RE: Felx - Running - przez Shabboo Harper - 22.04.2018, 2:07
|