Bezspornie nie jest to mój klimat, przeto pozwolę sobie poruszyć jedynie aspekt techniczny tegoż tematu. Prócz błędów wytkniętych przez mych Przedmówców (mizernie uchwycona "góra"; deficyt "dołu"), według mnie całość jest przesadnie "dotknięta" kompresorem. Track literalnie "dusi się"; również czytelnej separacji brak :\. Do takich "kiksów" dochodzi gdy miks jest zły, nadto EQ plus Gain'y nie są właściwie użyte, wówczas to "wrzucając" Limiter (i choćby lekko "podbijając") utwór "zaciera się". Tak więc retusz miksu (pojedynczych ścieżek) jest niezbędny... Sound Design trafiony acz tony bez klarownej ekspresji (ostre Hi Hat'y; nieprzyjemny koloryt, powtarzalnego Clap'u; mętne Synth'y; bezbarwny w swej mocy Kick; jednolity, sowicie donośny Arp); Lead skromnie nasycony; sporo kiepskich efektów ... Aranż wart dokładnej "hierarchii dźwięków". Jednakże, twierdzisz:
Tak więc, Dj 1982, zachęcam Cię byś powyższe (wszystkie) uwagi potraktował w kategorii wsparcia czy też sugestii co do Twych przyszłych projektów...
Cytat:"a co do poprawki to nic z tego to jest jeden z moich starszych utworów miałem format dysku i trochę zagineło mi projektów .flp."
Tak więc, Dj 1982, zachęcam Cię byś powyższe (wszystkie) uwagi potraktował w kategorii wsparcia czy też sugestii co do Twych przyszłych projektów...