Hey Dominik. Pozwól, iż "rzeknę" wprost: Kick nieszczególnie mocny; Snare źle "osadzony" w miksie (przedziwnie "głucho" uderza). Tenże swoiście "złożony" Beat, surrealistycznie "kaleczy" Twój track; reszta tonów bowiem brzmi nader oryginalnie . Background mgliście intrygujący (urokliwy Angel Vox, zbyt przycichły); Piano dźwięczne; Pluck dość melodyjny; Bass niepotrzebnie tak "przyćmiony". Technicznie jest sucho, bez akuratnej soczystości; niemniej projekt "trzasnąłeś na fatalnym odsłuchu" :\. Aranż jednolity; godny defiguracji, jakiegoś klimatycznego "wkrętu" (Fx'y/Glitch'e)...
PS. Utwór jest niepoprawnie "wyrenderowany" (początek dopiero od 0:10).
PS. Utwór jest niepoprawnie "wyrenderowany" (początek dopiero od 0:10).