Gdzieś kiedyś o tym czytałem w jakiejś książce po angielsku czy film yt, że wszystkie wtyki mają swoje niedociągnięcia (gość to oczywiście przedstawiał jako czarną magie dla mnie - matematyka i te sprawy) dlatego się zostawia właśnie zawsze zapas i to taki od 0,5 -1 db. Z tym, że ja nie mówię, że to ta przyczyna u Ciebie, bo sam u siebie ostatnio widuje podobne problemy, wszędzie gra fajnie a w końcu trafie np na telefon i wtedy zaczyna się straszny clipping. Co prawda ja używam PRO L na końcu z ustawieniami pod clipping, więc tutaj jest troszkę inaczej.
Pure, sprawdzałeś inne limitery oprócz flowskiego i cubase?
Pure, sprawdzałeś inne limitery oprócz flowskiego i cubase?