Podejście czysto operowe na lekkim podkładzie trochę mi nie odpowiada zobrazowaniu Morrigan. Chyba że po prostu się nią zainspirowałeś i popłynąłeś na wenie której wynikiem jest osobny niezwiązany z niczym utwór. Niech będzie czwórka.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.