Nie znam tych konkretnie efektów, o których mówisz, więc nie wiem, czy mają opcję odsłuchu tylko i wyłącznie generowanego przez nich pogłosu. Takie rozwiązanie byłoby najprostsze, polecam sprawdzić, czy efekty, z których korzystasz, nie pozwalają przypadkiem ustawić 100% wet na wyjściowym dźwięku. W razie gdyby tak nie było, zaproponuję (nieco może upierdliwy) workaround. Nie wiem jak to się robi dokładnie w FL, ale spróbuj czegoś takiego:
1. Przekieruj ścieżkę bez nałożonego na nią efektu pogłosu na dwie nowe ścieżki/kanały (jakkolwiek się to nazywa w FL), chodzi o to by dźwięk ze ścieżki nie szedł na mastera, ale zamiast tego na te dwie nowe ścieżki i dopiero z nich na mastera.
2. Na jedną z tych nowych ścieżek nałóż efekt pogłosu.
3. Dla drugiej z tych nowych ścieżek odwróć fazę (nie nakładaj pogłosu).
4. Spraw, by naraz grały tylko te dwie nowe ścieżki (przypominam - bez ścieżki źródłowej, bo ta nie powinna już wysyłać do mastera).
Powinieneś usłyszeć tylko i wyłącznie pogłos generowany przez Twój reverb. Odwrócenie fazy na drugiej ścieżce zniweluje "oryginalny" dźwięk ze ścieżki, na którą nałożyłeś reverb, więc ostatecznie zostanie już tylko pogłos.
1. Przekieruj ścieżkę bez nałożonego na nią efektu pogłosu na dwie nowe ścieżki/kanały (jakkolwiek się to nazywa w FL), chodzi o to by dźwięk ze ścieżki nie szedł na mastera, ale zamiast tego na te dwie nowe ścieżki i dopiero z nich na mastera.
2. Na jedną z tych nowych ścieżek nałóż efekt pogłosu.
3. Dla drugiej z tych nowych ścieżek odwróć fazę (nie nakładaj pogłosu).
4. Spraw, by naraz grały tylko te dwie nowe ścieżki (przypominam - bez ścieżki źródłowej, bo ta nie powinna już wysyłać do mastera).
Powinieneś usłyszeć tylko i wyłącznie pogłos generowany przez Twój reverb. Odwrócenie fazy na drugiej ścieżce zniweluje "oryginalny" dźwięk ze ścieżki, na którą nałożyłeś reverb, więc ostatecznie zostanie już tylko pogłos.