Fajny "klocek", ciężki, mało innowacyjny, ale w swojej prostocie spełnia zadanie odpowiedniego klimatu, jak dla mnie. No i faktycznie czuć ten dociążony dół w miksie i co najważniejsze nie zamula, słuchałem drugi raz na dość mocnych kolumnach i czuć że to po prostu solidnie "łupie" i takie chyba miało być. O aranżu/melodii nie ma sensu się chyba wypowiadać, jest prosto i dużo się dzieje, o to chodzi, je. Jeśli jest opcja możesz podesłać linka do pobrania, ostatnio rozszerzam swoją "działalność" do zabawy i nauki podstaw dj"ingu, tworzę "jakieś tam" sety (próbuje bynajmniej) a ten twór wydaje mi się jest do tego idealny, myślę, że ludzie by sie do tego bawili w klubach, i to wcale nie o trzeciej w nocy po kilku(nastu) głębszych
KOT - End Of The World |
|
Wiadomości w tym wątku |
KOT - End Of The World - przez KOT - 6.06.2020, 19:10
RE: KOT - End Of The World - przez BiTwin - 18.06.2020, 15:05
RE: KOT - End Of The World - przez Audionectic - 20.06.2020, 13:32
|