Kawałek wystarczająco pozytywny aby przy nim odetchnąć jak i odrobinę pesymistyczny, zupełnie jakby utwór opowiadał o kimś komu wreszcie udało się osiągnąć coś długo oczekiwanego, ale jednak stare niedokończone sprawunki wciąż gdzieś tam kłębiły. Przynajmniej tak mi podpowiadają same melodie, bo rytmika jest tu jak najbardziej wakacyjna. Ładne brzmienie. :-)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.