Też tak mam/miałem. Gdyby robić wk książkowej budowy utwór powinien mieć wejście ( rozbieg ) intro główna melo, znów podkład i znów główne melo i zakończenie. Kiedyś w trance melo było dwa razy powtuzone ja zamiast powtórzyć drugi raz melo dawałem albo inny synt albo zmieniałem aper, niestety robiło się z tego 8 min i więcej.
Teraz trzymam się mocno mojego schematu mniej więcej : do 0:30 wejście kick plus w miedzy czasie dodatnie jakieś perki parę przejść\FX W 0:30 już przejście po którym wchodzi albo midi bass albo już podkład melo. Ok 2:00-2:30 wejście intra. W ciągu 1 min muszę tu zbudować klimat albo zrobić wyciszenie albo wejść z główna melo ale na lekkim synthcie. 3:00-3:30 wejście główne melo. Tutaj kwestia czy melo jest proste : 8barów albo rozwinięte 16barów to melo full leci ok 1:30-2:00 min. W tym czasie z dwa przejście z melo dodając jakiś Pad i plucki, piano by nie nudzić przy 5:00-5:30 powoli kończymy robię przejście i wchodzi to co na początku tracka leciało plus jakieś 0:30 min na zakończeni tracka. Robi nam się track 6:00-6:30
Pozdro
Teraz trzymam się mocno mojego schematu mniej więcej : do 0:30 wejście kick plus w miedzy czasie dodatnie jakieś perki parę przejść\FX W 0:30 już przejście po którym wchodzi albo midi bass albo już podkład melo. Ok 2:00-2:30 wejście intra. W ciągu 1 min muszę tu zbudować klimat albo zrobić wyciszenie albo wejść z główna melo ale na lekkim synthcie. 3:00-3:30 wejście główne melo. Tutaj kwestia czy melo jest proste : 8barów albo rozwinięte 16barów to melo full leci ok 1:30-2:00 min. W tym czasie z dwa przejście z melo dodając jakiś Pad i plucki, piano by nie nudzić przy 5:00-5:30 powoli kończymy robię przejście i wchodzi to co na początku tracka leciało plus jakieś 0:30 min na zakończeni tracka. Robi nam się track 6:00-6:30
Pozdro