Cudne detroitowate chordy w bardziej nowoczesnej oprawie... szkoda że takie krótkie... intrygujący tytuł, daje 4/5 tylko ze względu na długość. Uwielbiam takie motywy. Produkuj więcej tego
Jejkuuu, a gdzież Twój wokal? Temat "charakterny", oryginalnie wzmocniony (efekt Moog'owy ?), przyjemnie "unosi się" choć jednocześnie jest też i monotonnie.
To tyle... od Lady .
Nic z mooga nie mam. Jeśli chodzi ci o ten motyw główny, to "wzmocnienie" wynika z mocnej bramki. Obwiednia ustawiona była dość łagodnie, bramka wycisza ogon, ale już następna nuta zawiera śladowe ilości tych poprzednich. Robi się delikatny akord. Po bramce już tylko delay.
Patorecydywa, okey.... dziękuję Ci za wyjaśnienie . Podoba mi się ten efekt; kreuje specyficzną, "wyrafinowaną" głębie. I tak wciąż Twego wokalu mi brak, choćby skromne "chuchanie" . Pozdrawiam ciepło...