Hey Condi. Aksamitna głębia Bassline'u; "przytulny" wokal Aliny Baraz (niepotrzebnie tak "kaleczony" filtrem); perca klasyczna w swym stylowym brzmieniu i "pędzie"... Utwór cechuje pewne "odprężenie", smooth vibe, który wyrażony w technicznie świetnym miksie, jest szczególnym wyróżnikiem Twego tematu. Jest very okey. <takjest>
Nie podoba mi się ten wokal - zalatuje mi tanim rnb :/
Bass fajny, ale szkoda, że nie daje perce od czasu do czasu zejść na niższe ton i choć same ułożenie perkusji jest dość wyrafinowane to słychać przesyt wysokich tonów.
Jeśli chodzi o sam klimat to jest całkiem przyjemny, choć mnie osobiście trochę wspomniane mankamenty zniechęcają.
ładny wokal, wokalne harmonie (ty robiłeś?). Świetnie ciągnie kawałek.
Wreszcie jakiś przyjemny kawałek (z tych co dziś słuchałem), który ma wszystko jak należy.
Ładny bas łoblujący. Filtery na lupach brejkowych.
Kawałek klasyczny, wręcz retro. Słuchałem takich 20 lat temu (wtedy to było super nowoczesne).
Troszku mi brakuje top-endu najwyższych częstotliwości.
Słodkie to
ciu ciu