Na początek:
Dostałem z Oxygen 49 Ableton 9 Lite. Odpaliłem, ale nie mogłem znaleźć loopera
okazało się, że looper jest w wersji Intro, ale w wersji Lite już nie.
Jako, że przysługuje mi przetestowanie 30 dniowe wersji Suite pobrałem ją, pierwsze co zrobiłem, to wejście w ustawienia i zerkam na latencję a on mi mówi,że mam ją w okolicach 30 (co z resztą dało się słyszeć na automacie perkusyjnym)
Kombinuję, kombinuję, w końcu stwierdziłem, że zobaczę jak to ustawiłem na Lite (gdzie latencja była znośna) w okolicach 13.ms
Odpaliłem to i pierwsze co mi się rzuciło w oczy to inny panel sterownika asio, podobny, ale inny, ustawienia asio urządzenia in out oraz wielkości bufora sampli te same.
Jednak w wersji suite manipulowanie ustawieniami bufora nie przekładało się na różnicę w latencji.
Jak będę w domu to zrobię zrzuty ekranów obu konfiguracji i konsekwencji na opóźnieniach.
Pytania:
Jak to możliwe, że te same ustawienia dają inne opóźnienia?
Jak to możliwe, że ten sam sterownik Asio (w tej samej wersji) dla ableton lite ma ciut inny wygląd konfiguracji, a dla suite ciut inny.
Jaki poziom latencji jest akceptowalny?
Nie powiem by mnie to nieco nie rozbrajało. Początek mojej przygody z muzykowaniem, staram się poukładać sobie jakoś te elementy, przygotować warsztat, a tu takie kwiatki.
Może to chwilowe przejściowe trudności i dla fachowców normalne. Ja się czuję nieswojo jak w wersji darmowej mam lepsze parametry niż w wersji płatnej.
Podejrzewam jakąś opcję na którą nie zwróciłem uwagi, jakiś checkbox suwak czy inną pierdółkę.
Faktem jest, że jest wpiętych kilka urządzeń na USB jako MIDI lub AUDIO
czy ich suma ma wpływ na sumaryczną latencję?
Przykład
Klawiatura sterownik MIDI (jej konfiguracja to podejrzewam będzie osobny rozdział na tym forum)
DR-880 kontrolowany przez Ableton start i stop (btw za niskie ustawienie bufora powodowało to, że automat grał z innym, niższym BPM dopiero bufor asio powżej 120) przywracał mu w miarę normalne tempo.
Mikser QX1024USB który robi jednocześnie za wyjście i wejście
do tego mogą być jeszcze 3 urządzenia sprzętowe z midi (GR-55) oraz RC-300 obecnie działa jako audio i w sumie gdybym opanował funkcję loopera w ableton i okazało by się, że może go zastąpić to mógłbym go nie wpinać, GR przesyła dźwięki z gitary na ścieżkę midi jako piano roll no i ostatnie urządzenie to klawiatura midi oxygen 49 którą chciałbym ustawić jako urządzenie sterujące np start stop loop + obsługa niektórych insturmentów z VST.
Przepraszam, za taki chaos w wypowiedzi, mam ogromny mętlik i prawie brak pomysłu jak ten warsztat poukładać, by przestać przejmować się technikaliami i zacząć w końcu tworzyć
Dostałem z Oxygen 49 Ableton 9 Lite. Odpaliłem, ale nie mogłem znaleźć loopera
okazało się, że looper jest w wersji Intro, ale w wersji Lite już nie.
Jako, że przysługuje mi przetestowanie 30 dniowe wersji Suite pobrałem ją, pierwsze co zrobiłem, to wejście w ustawienia i zerkam na latencję a on mi mówi,że mam ją w okolicach 30 (co z resztą dało się słyszeć na automacie perkusyjnym)
Kombinuję, kombinuję, w końcu stwierdziłem, że zobaczę jak to ustawiłem na Lite (gdzie latencja była znośna) w okolicach 13.ms
Odpaliłem to i pierwsze co mi się rzuciło w oczy to inny panel sterownika asio, podobny, ale inny, ustawienia asio urządzenia in out oraz wielkości bufora sampli te same.
Jednak w wersji suite manipulowanie ustawieniami bufora nie przekładało się na różnicę w latencji.
Jak będę w domu to zrobię zrzuty ekranów obu konfiguracji i konsekwencji na opóźnieniach.
Pytania:
Jak to możliwe, że te same ustawienia dają inne opóźnienia?
Jak to możliwe, że ten sam sterownik Asio (w tej samej wersji) dla ableton lite ma ciut inny wygląd konfiguracji, a dla suite ciut inny.
Jaki poziom latencji jest akceptowalny?
Nie powiem by mnie to nieco nie rozbrajało. Początek mojej przygody z muzykowaniem, staram się poukładać sobie jakoś te elementy, przygotować warsztat, a tu takie kwiatki.
Może to chwilowe przejściowe trudności i dla fachowców normalne. Ja się czuję nieswojo jak w wersji darmowej mam lepsze parametry niż w wersji płatnej.
Podejrzewam jakąś opcję na którą nie zwróciłem uwagi, jakiś checkbox suwak czy inną pierdółkę.
Faktem jest, że jest wpiętych kilka urządzeń na USB jako MIDI lub AUDIO
czy ich suma ma wpływ na sumaryczną latencję?
Przykład
Klawiatura sterownik MIDI (jej konfiguracja to podejrzewam będzie osobny rozdział na tym forum)
DR-880 kontrolowany przez Ableton start i stop (btw za niskie ustawienie bufora powodowało to, że automat grał z innym, niższym BPM dopiero bufor asio powżej 120) przywracał mu w miarę normalne tempo.
Mikser QX1024USB który robi jednocześnie za wyjście i wejście
do tego mogą być jeszcze 3 urządzenia sprzętowe z midi (GR-55) oraz RC-300 obecnie działa jako audio i w sumie gdybym opanował funkcję loopera w ableton i okazało by się, że może go zastąpić to mógłbym go nie wpinać, GR przesyła dźwięki z gitary na ścieżkę midi jako piano roll no i ostatnie urządzenie to klawiatura midi oxygen 49 którą chciałbym ustawić jako urządzenie sterujące np start stop loop + obsługa niektórych insturmentów z VST.
Przepraszam, za taki chaos w wypowiedzi, mam ogromny mętlik i prawie brak pomysłu jak ten warsztat poukładać, by przestać przejmować się technikaliami i zacząć w końcu tworzyć