(jak wrzuce na hearthis.at zaktualizuje link)
https://clyp.it/v4eh4syy
No to spoks, wracam do nagrywania gitar.
https://clyp.it/v4eh4syy
No to spoks, wracam do nagrywania gitar.
ID - Bez nazwy |
(jak wrzuce na hearthis.at zaktualizuje link)
https://clyp.it/v4eh4syy No to spoks, wracam do nagrywania gitar.
To pierwsze przejście między sekcjami jest dobre, choć przyznam że słuchając go przygotowałem się na dobrą basową łupankę w następnej sekcji. Ale mimo to kawałek wprowadza w fajny stan rytmicznego zamulenia, przypomina mi on utwory z pierwszego SAW'a Aphex Twin. Dobra robota, pozdrawiam.
Wstęp całkiem przyzwoity ale dołożyłbym więcej perkusji. Bass ładnie brzmi, fajnie to wysterowałeś.
Drop całkiem fajny ale jednak dłuży się. Mimo, że to minimal to jednak jest baaardzo monotonnie, brakuje przejść, mocnych efektów, więcej pogłosu, delay, pomijając styl, jednak musiałbyś więcej wariacji włożyć w ten kawałek. Ogólnie miks jest dobry, na pewno haty bym pogłośnił, bo tak cichutko grają. Fajnie to brzmi, szkoda tylko, że jest dosyć monotonnie. Myślę, że wyciągniesz z tego więcej Powodzenia i pozdrawiam, Tomek .
Intro przewlekłe; monolityczne... Taki początek co niektórych zniechęca, irytuje. W końcu cierpliwość to rzadki dziś walor. Jednakże takowe preludium czasem jest i niezbędne (Dj'ka)... Po krótkim Break'u proponujesz identyczną "nutę"; w efekcie track jest niesamowicie "rozciągnięty" w swej jednolitości. Brzmi zacnie; konkretnie w jakby noise'owym/harsh'owym basie; Kick "tęgi", staranny. Aranż, podobnie jak Sound Design (chłodne, wręcz talmudyczne tony) jest minimalistyczny. Klimat z pogranicza Dark/Experimental Techno. W moim odczuciu słusznym byłoby upiększyć projekt o większą panoramę, w której posiłkowe dźwięki/efekty/defiguracje wszelkiej maści wykreowałyby aurę magnetyzmu; tego "czegoś, co zachęciłoby słuchacza do ponownego odsłuchu... Fundament jest; tenże podoba mi się.
|
|