Wkrótce to już "roczek"...
Cóż; projekt trochę jest "wyolbrzymiony" w ekspresji poszczególnych nutek. Kompozycja w swym ułożeniu, według mnie, trochę zbyt drastycznie "przechodzi do meritum" (Lead od pierwszych sekund). Dźwięki winny jak "wschód słońca" powoli "ocieplać", "muskać" kolejne odcinki utworu. Takowe jest jedynie moje przekonanie; szczególnie w tego typu złożonej produkcji. Sporo się dzieje; jest barwnie, spoiście w nader "foremnych" tonach w stylu Dubstep. Separacja "taka sobie" acz przy właściwej finezji w miksie (włącznie z korektą choćby EQ/kompresji), dzięki czemu nie będzie tak "dziko", Twój "Wobble World" zyska korzystniejsze "oblicze". Maćku, potencjał jest... Godnym i wspanialszym jest stworzyć "coś" w pełni swojego.
PS. Respect Yourself, Respect the Others...