Wobec pierwotnej wersji jest rześko, prężnie; barwnie szczególnie w sferze Vox'ów (błyskotliwie "wplecionych"). Cenię takowe przeróbki, które w swej treści tudzież melodyjnej "aparycji" kreują odmienną stylistykę niż oryginał; i tak też jest w przypadku Twego Remix'u, Michale . Klimat, jak zawsze, nader Tobie bliski 80's Style. Aliaż sugestywnego Bass'u; wdzięcznych incydentalnych Synth'ów czy dziarskiego Beat'u kreuje "twór" czysty technicznie; ze sporą dynamiką; z poprawną separacją. Aranżacyjnie jest okey; Lead (od 3:30) sensownie redukuje minimalną (przy końcu) jednolitość nut. Breakdown w "mgle" Ambient'u przynosi miodnopłynny "przerywnik"... Feels good.