do momentu aż nie minęła pierwsza minuta tego beatu nie za bardzo wiedziałem co o nim sądzić, ale od 1 min naprawdę brzmi fajnie jedynie co bym poprawił to uderzenie werbla, jakoś dziwnie mi to brzmi że słychać go praktycznie wyłącznie na lewym kanale oraz popróbował coś podziałać z perką żeby była odrobinę dynamiczniejsza więc daje 4*
(31.08.2018, 21:10)tomalmc napisał(a): do momentu aż nie minęła pierwsza minuta tego beatu nie za bardzo wiedziałem co o nim sądzić, ale od 1 min naprawdę brzmi fajnie jedynie co bym poprawił to uderzenie werbla, jakoś dziwnie mi to brzmi że słychać go praktycznie wyłącznie na lewym kanale daję oraz popróbował coś podziałać z perką żeby była odrobinę dynamiczniejsza więc daje 4*
Jak wspomniałem bit robiłem w nieciekawych warunkach i zgadzam się werbel mi nie pasował bardzo, ale nie byłem wstanie tego skontrolować na tym odsłuchu więc go spanoramowalem aż na chyba 40 % w lewo żeby się przebijał lepiej, no napewno tego tak nie zostawię perka po czasie nudzi także naprwno będą poprawki
Hey Dominik. Pozwól, iż "rzeknę" wprost: Kick nieszczególnie mocny; Snare źle "osadzony" w miksie (przedziwnie "głucho" uderza). Tenże swoiście "złożony" Beat, surrealistycznie "kaleczy" Twój track; reszta tonów bowiem brzmi nader oryginalnie . Background mgliście intrygujący (urokliwy Angel Vox, zbyt przycichły); Piano dźwięczne; Pluck dość melodyjny; Bass niepotrzebnie tak "przyćmiony". Technicznie jest sucho, bez akuratnej soczystości; niemniej projekt "trzasnąłeś na fatalnym odsłuchu" :\. Aranż jednolity; godny defiguracji, jakiegoś klimatycznego "wkrętu" (Fx'y/Glitch'e)...
PS. Utwór jest niepoprawnie "wyrenderowany" (początek dopiero od 0:10).