abradab zrobił dziecko z fishem. Zajebiste. Jak sie zawinę do polszy też sie biore na rapsy. Czy tutaj nagywka była w studio? czy domowe sposoby? jeśli domowe to miałbyś jakieś rady? jak wypuścić wokale na przód a przy tym znaleść się w EQ bitu? Czy trzeba mi majk z kosmosu? mam pojemnościówke i panel. raz tu wyplułem coś z wokalem, czy dwa, ale to było za brudne. masz jekieś rady?
O.S.T.R. Nagrywał na mikrofonie dynamicznym przez długi czas i radził sobie z wokalem, który brzmiał finalnie mega imponująco, jego stare.
Nie jestem mistrzem w zakresie miksowania. Jeśli chodzi o nagrywanie to warto nagrywać w środowisku w którym nie ma szumu i przesadnego echa. W pierwszym etapie zawsze ustawiam expander, który ma moim zdaniem lepsze działanie niż bramka szumów gate. Różnica polega na tym, że gate otwiera się w momencie osiągnięcia jakiegoś progu decybeli, natomiast expander działa podobnie do odwrotnego kompresora i wyciąga płynnie te najgłośniejsze partie. Ma to swoje plusy i minusy bo później trzeba radzić sobie z peakami. A później to już różne ustawienia na przykład w utworach newschoolowych Sharp & Bright z Nectara lub w oldschoolach Valhalla Room czy H-Delay od Wavesa.