To jest ten numer, którym pochwaliłeś się na FB, zapamiętałem jakiś electro-house, a tu patrzę progressive, niezła zmyła Skoro już tu trafiłem, to przesłucham raz jeszcze. Prosty zapadający w pamięć lead, fajnie rozpędza kawałek. Drop, z tym zawsze masz problemy, wszystko cichnie i zostaje stopa, zastanawiałem się czy ty tego za mocno nie kompresujesz, ale chyba jednak po prostu więcej zmieniłaby tu porządna korekcja. Coś w breaku mi nie podchodzi, tak jakby dwa melo się rozjeżdżały ze sobą, ten jeden kontrujący synth wraca w build upie, nie podoba mi się ten zabieg. Fajny klimat, masz pomyły, ślęcz dalej zobaczymy co życie przyniesie
Dobrze by było jakbyś w dropie dał white noise, bo w buildupie jest go dużo i jest wrażenie Cichego dropa. Ale podoba mi się ten Dropik. Melodia główna jest na ostatniej nucie jakby zfałszowana, no chyba że to taki klimat miał wyjść Dobra nuta, ale dopracuj technicznie
Zgadzam się co do poprzedników, melo na dropie jest po prostu za cicho przez co nie ma to mocy i nie kosi tak dobrze jak powinno. Jeśli chodzi o aranżację to duży +. Co do melo z lead'a to przypomina mi się trochę "Welcome To The Jungle" nie wiem dlaczego :-)
Pomysł jest i to nawet dobry, lecz wykonanie do poprawy
Plus za to, że (jak to w zwyczaju tego gatunku) nie dałeś SUBKICKA (The Code)
drop zdecydowanie za cicho, nie wiem dlaczego tak zrobiłeś, ale po prostu przez to brakuje mocy
melo dobrze idzie
Pozdrawiam!
Noo, melo z tym zmienionym akordem na koncu brzmi dużo lepiej Moim zdaniem Jeszcze tylko ciutke Ciszej ten dodany white noise którego nie było w pierwszej wersji i powinno być git
Miejscami ściana dzwięku czyli troche mało klerownie.Blach prawie nie słychać ale numer dobry.Zróznicowany,nie nudzi zbytnio.Nie wiem czy stopa nie za gruba bo coś mi tam z tymi niskimi dzwiekami nie gra.W każdym razie jak dla mnie na plusie
Pzdr
Powiem Ci, że przycyniłeś dobrze, kawałek jest gustowny i ... a tu słowo którego użył user Audionectic, zresztą trafnie, zróżnicowany. Co do "dropa", to przy odpowiednim by polatał, świruję... aczkolwiek? Nie czuję się jeszcze na siłach, by dawać konkretne wskazówki, ale drażni mnie ten chyba snare od 4 min, śmiesznie puka w tle... a może moje słuchawki zawiodły? pozdrawiam! Ciśnij w przód stary!