A ja nie uważam, że gatunek determinuje jakość muzyki nawet w subiektywnym ujęciu tego słowa.
Przeciwnie, jeśli utwór z danego gatunku podoba się osobie, która ogólnie nie słucha podobnej muzyki to właśnie świadczy, że muzyka jest dobra. Jak ja np. nie cierpię dupnego stepu to jednak są kawałki w tym gatunku, które mi się podobają. Myślałem kiedyś nad tym co to jest utwór idealny i doszedłem do wniosku, że to utwór, który podobałby się każdemu człowiekowi na ziemi. Oczywiście wiadomo, że nie każdemu będzie się podobał w równym stopniu, ale chodzi mi o brak ludzi, którzy będą żywic do niego niechęć. Czy musi być on wykonany super technicznie? Niekoniecznie, ale na pewno nie może być byle jaki. Jeśli ktoś tego nigdy nie robił to polecam ściągnąć sobie midi z pełnym instrumentarium jakiegoś znanego i popularnego utworu i podłożyć jakieś pierwsze lepsze brzmienia i stwierdzić czy słucha się tego tak samo fajnie jak oryginał. Zresztą nie trzeba nawet podkładać brzmień bo ogólnie chyba wszyscy wiedzą jak brzmią czyste brzmienia midi, ale można sobie uświadomić ile pracy trzeba włożyć, nawet mając poukładane gotowe nuty i nauczyć się czegoś nowego.
Przeciwnie, jeśli utwór z danego gatunku podoba się osobie, która ogólnie nie słucha podobnej muzyki to właśnie świadczy, że muzyka jest dobra. Jak ja np. nie cierpię dupnego stepu to jednak są kawałki w tym gatunku, które mi się podobają. Myślałem kiedyś nad tym co to jest utwór idealny i doszedłem do wniosku, że to utwór, który podobałby się każdemu człowiekowi na ziemi. Oczywiście wiadomo, że nie każdemu będzie się podobał w równym stopniu, ale chodzi mi o brak ludzi, którzy będą żywic do niego niechęć. Czy musi być on wykonany super technicznie? Niekoniecznie, ale na pewno nie może być byle jaki. Jeśli ktoś tego nigdy nie robił to polecam ściągnąć sobie midi z pełnym instrumentarium jakiegoś znanego i popularnego utworu i podłożyć jakieś pierwsze lepsze brzmienia i stwierdzić czy słucha się tego tak samo fajnie jak oryginał. Zresztą nie trzeba nawet podkładać brzmień bo ogólnie chyba wszyscy wiedzą jak brzmią czyste brzmienia midi, ale można sobie uświadomić ile pracy trzeba włożyć, nawet mając poukładane gotowe nuty i nauczyć się czegoś nowego.