(26.01.2016, 20:16)Athema napisał(a):No raczej wydawca nie weźmie Cię jak do spowiedzi i nie wypyta z jakiego softu korzystasz, chodzi tylko o to jaką muzykę robisz. Nawet powiem Ci, że znane osoby, takie jak KSHMR, piracą (ale mnie to nie obchodzi, ważne, że tworzy genialną muzykę, a że nie ma oryginałki to już jego problem) Zobacz co jest napisane pod "Synthleth 1"(26.01.2016, 19:43)sowa napisał(a):(26.01.2016, 10:22)AdamWax napisał(a): Trochę zalatuje hipokryzją – ile obejrzeliście tylko w tym tygodniu filmów ze sklepu z literką ''T'' w nazwie?
Zero bo chodzę do kina i mam Netflixa
Nie dziwie się osobom mieszkającym w Polsce, że jadą na piratach bo sam to robiłem (chociaż swoje SO kupiłem w Polsce wiec się da no ale..). Natomiast od momentu przeprowadzki do UK sytuacja się zmieniła bo mnie stać. Zwyczajnie w świecie teraz wole coś kupić/zapłacić za usługę niż kraść, no ale powtórzę stać mnie.
Dodaj jeszcze fakt, że posiadając oryginał posiadasz prawa do swoich utworów.