Już nie wchodząc w temat miłości do żeglugi i abordażu, męczy mnie takie beztroskie życie. Człowiek po pewnym czasie ma ochotę zgolić brodę, wstawić implanty zamiast haka i kawałka drewna i wieść spokojne życie. Ale implanty drogie i do lekarzy póki co nie ma czasu łazić
DAW: pirat czy oryginał? |
|