Gdy nie mam pomyslow, probuje reprodukowac czyjes dzwieki - glownie jakas perkusja albo stab. Gdyz pady tp jeszcze dla mnie z deka magia jesli cos po tdrodze utworze cosciegawego czasem moge do tego podrobic cala reszte. Generalnie z projektami nie spiesze sie, staram sie kazdy traktowac jako 'lekcje', wiec srednio jeden kawalek robie w miesiac moze poltorej. Sorki za ew. literowki i brak polskich znakow ale pisze z telefonu bez t9
Od czego zazwyczaj zaczynacie? |
|