Hey Candyblood. Jeśli chodzi o moje wrażenie jest... dwoistej natury. Zamysł niepospolicie wspaniały; według mnie bliższy klimatom typu Atmospheric Zombie/Ghost/Alien style. Wszelako założenie jest nieprzeciętne; horrendalne, "straszne" w swym wydźwięku. Sound Design (szczególnie Reverse Pad'y wokalne) przemyślany, nieśpiesznie ponury, "wrogi"... Niestety aranż jest zbyt monolityczny; przeciągły i w efekcie takowa powtarzalność nut, po początkowym "lęku", poczuciu osaczenia ("Ambush"), przygasa przy końcu Twego tematu. Również miks jest niespecjalnie urodziwy, np. gdy wchodzi partia bębnów słyszalne są "trzaski"; owe Drums'y z kolei są nader nieregularne w swym natężeniu, czasem zbyt mocno "kołyszą się" w swej ekspresji; podobnie jak niektóre Fx'y z tła. Od 1:48 jest dziwnie; takowe ściszenie ścieżki, by ponownie powrócić "w pełnym Gain'ie" jest, według mnie, trochę frapujące. Całość godnym jest "ogarnąć" poprzez właściwe "podcięcie" w EQ; "dołożenie" większej "tłustości" brzmienia przez użycie jakiegoś Saturator'a. Projekt wielce obiecujący; niewykluczone, iż krótszy wykreuje poczucie niedosytu...
Candyblood - Ambush |
|
Wiadomości w tym wątku |
Candyblood - Ambush - przez Voel - 5.01.2017, 1:35
RE: Candyblood - Ambush - przez Mocade - 5.01.2017, 2:28
RE: Candyblood - Ambush - przez PureInstinct - 5.01.2017, 11:48
RE: Candyblood - Ambush - przez Shabboo Harper - 16.01.2017, 1:42
RE: Candyblood - Ambush - przez OProject - 16.01.2017, 11:34
RE: Candyblood - Ambush - przez Abigail Noises - 1.02.2017, 10:43
RE: Candyblood - Ambush - przez Recoil83 - 1.02.2017, 13:21
|