Rzeczywiście jest to syntetyczny Minimal. „Brutalnie” chłodny, hermetyczny w swej swoistej ekspresji („przepływy” po kanałach trochę frymuśne). Melanż tonów o rozbieżnej barwie/treści brzmi oryginalnie; jednakże surowość aranżu (w tym kiepskie Outro) i techniczne aspekty nieco "burzą" właściwy odbiór „Placebo”. Brakuje (mi) automatyzacji; większej defiguracji. Jest zbyt statycznie, choć niewykluczone, iż taki jest Twój koncept. Część dźwięków solidnie ''schowanych'', wręcz "zduszonych" (Pad'y/Kick) spróbuj owe uwyraźnić; część „poskromić”, np. rezonujący Synth (Lead) plus „skażony” (fragmentaryczny, fajny) Riff gitary. Maws Sky, Twój temat prezentuje się „zadziornie”; drzemie „w tym wszystkim” niezgorszy potencjał... ;D
Maws Sky - Placebo |
|
Wiadomości w tym wątku |
Maws Sky - Placebo - przez Maws - 1.04.2017, 13:43
RE: Maws Sky - Placebo - przez Recoil83 - 1.04.2017, 14:25
RE: Maws Sky - Placebo - przez Mocade - 1.04.2017, 18:18
RE: Maws Sky - Placebo - przez MikeOst - 7.04.2017, 6:46
RE: Maws Sky - Placebo - przez Shabboo Harper - 9.04.2017, 2:29
|