Hey Sylwek. Moje odczucia skreślę tak: wokal brzmi przyzwoicie, dobrze ujęty w palecie temperamentych, wibrujących nut. W głównym melo jest mini chaos; sporo "pierwiastków" wyraża się w swoim rytmie, np. "twarde" Pluck'i. String Pad'y zbyt nieśmiałe w melodii. Synth/Arp nachalny. Piano skromnie nasycone. Tamburyn "pyszny". Bass wielce ponętny; Kick very okey; Hi Hat'y już gorzej. Aranżacyjnie jest krztynę homogenicznie. Godnym byłoby skrócić temat. Remix potrzebuje jeszcze retuszu w kwestii finalnej prezencji (EQ/kompresja/saturacja); niemniej wobec oryginału jawi się korzystnie.
Tolga Mahmut - Blue Sky (Maverick Remix) |
|
Wiadomości w tym wątku |
Tolga Mahmut - Blue Sky (Maverick Remix) - przez Maverick - 25.03.2018, 12:37
RE: Tolga Mahmut - Blue Sky (Maverick Remix) - przez e-max - 27.03.2018, 10:04
RE: Tolga Mahmut - Blue Sky (Maverick Remix) - przez Shabboo Harper - 22.04.2018, 3:24
RE: Tolga Mahmut - Blue Sky (Maverick Remix) - przez Maverick - 24.04.2018, 17:07
|