Cześć Dejf,
Utwór brzmi jak prawie lofi, tylko brakuje tu tego charakterystycznego zamulonego tła, trzaski bardzo fajny efekt dają. Stopa jest taka elastyczna brzmieniowo, lubię coś takiego, dalej sznera/clap no pasuje tutaj nawet, chociaż wolę innego typu dźwięki w tym miejscu.
Dużo jeszcze wolnego miejsca jest w utworze, można by dodać coś takiego bardziej 'mgławego' w tle jakieś delikatne rozreverbowane pady albo jakiś rozciągnięty sampel jak ktoś coś mówi ze starego filmu, ze sporym pogłosem, myślę że mogłoby coś takiego tutaj pasować i jeszcze wzmocnić delikatną nostalgiczną atmosferę, która tutaj występuje, i która to mi bardzo podchodzi. Aha intro też jest dobre.
Daję 4+ , dałbym 5, ale jest tutaj trochę za pusto, no i monotonia się już trochę wkrada, przy kolejnych odsłuchach.
Pozdrawiam!
Utwór brzmi jak prawie lofi, tylko brakuje tu tego charakterystycznego zamulonego tła, trzaski bardzo fajny efekt dają. Stopa jest taka elastyczna brzmieniowo, lubię coś takiego, dalej sznera/clap no pasuje tutaj nawet, chociaż wolę innego typu dźwięki w tym miejscu.
Dużo jeszcze wolnego miejsca jest w utworze, można by dodać coś takiego bardziej 'mgławego' w tle jakieś delikatne rozreverbowane pady albo jakiś rozciągnięty sampel jak ktoś coś mówi ze starego filmu, ze sporym pogłosem, myślę że mogłoby coś takiego tutaj pasować i jeszcze wzmocnić delikatną nostalgiczną atmosferę, która tutaj występuje, i która to mi bardzo podchodzi. Aha intro też jest dobre.
Daję 4+ , dałbym 5, ale jest tutaj trochę za pusto, no i monotonia się już trochę wkrada, przy kolejnych odsłuchach.
Pozdrawiam!