Witaj Aniu,
Z ogromną przyjemnością dokonałem odsłuchu Twoich utworów. Na temat aspektów technicznych nie będę się wypowiadał, ponieważ zrobiłaś to perfekcyjnie. W końcu SHABBOO HARPER = pełen profesjonalizm = wysoki poziom twórczy. Bardzo podobają mi się Twoje wokalizy i frazy. Ogromny szacunek i pokłon w Twoją stronę, że nie korzystasz z gotowych sampli tylko wszystko nagrywasz sama.
Jeśli chodzi o same pomysły użyte w utworach to nie ukrywam, że są bardzo różnorodne a kawałki nasiąknięte przeróżnymi motywami. Wyczuwam masę włożonej pracy. Brawo Aniu za poświęcenie i wypuszczenie naprawdę porządnych "produktów" marki SHABBOO HARPER.
PS Masz w planach w najbliższym czasie stworzyć coś ambientowego, z dużą ilością wokaliz? Jeśli tak to ja już zacieram ręce i masuje uszy - bo wprost doczekać się nie mogę takich kompozycji w Twoim wykonaniu. (Chyba, że coś przeoczyłem i już powstało?)
Pozdrawiam i mega udanych tworów Twojej wyobraźni Ci życzę - tak jak dotychczas I ciągłego stanu artystycznego uniesienia w 2019 roku
Z ogromną przyjemnością dokonałem odsłuchu Twoich utworów. Na temat aspektów technicznych nie będę się wypowiadał, ponieważ zrobiłaś to perfekcyjnie. W końcu SHABBOO HARPER = pełen profesjonalizm = wysoki poziom twórczy. Bardzo podobają mi się Twoje wokalizy i frazy. Ogromny szacunek i pokłon w Twoją stronę, że nie korzystasz z gotowych sampli tylko wszystko nagrywasz sama.
Jeśli chodzi o same pomysły użyte w utworach to nie ukrywam, że są bardzo różnorodne a kawałki nasiąknięte przeróżnymi motywami. Wyczuwam masę włożonej pracy. Brawo Aniu za poświęcenie i wypuszczenie naprawdę porządnych "produktów" marki SHABBOO HARPER.
PS Masz w planach w najbliższym czasie stworzyć coś ambientowego, z dużą ilością wokaliz? Jeśli tak to ja już zacieram ręce i masuje uszy - bo wprost doczekać się nie mogę takich kompozycji w Twoim wykonaniu. (Chyba, że coś przeoczyłem i już powstało?)
Pozdrawiam i mega udanych tworów Twojej wyobraźni Ci życzę - tak jak dotychczas I ciągłego stanu artystycznego uniesienia w 2019 roku