Hmmm cele na najbliższe lata... Swoją drogą ciekawy wątek. Jeśli chodzi o mnie to moim takim głównym celem na rok 2017 jest wydać utwór, choćby w jakiejś małej wytwórni choć wiem, że będzie o to niezmiernie ciężko i jeszcze ogrom pracy przede mną
Gdyby tak zebrać wszystko do kupy to:
- Nauczyć się swobodnie grać na jakimś instrumencie -> daję sobie 5 lat,
- Nauczyć się tworzyć chwytliwe melodie -> 1/2 lata,
- Wydać utwór w małym labelu/wytwórni -> 1/2 lata,
- Stworzyć swój własny autorski TRANCE'owy album -> 10 lat,
- Budowa profesjonalnego studia do codziennej produkcji -> 5 lat,
- Usłyszeć swoją produkcję w ASOT bądź FSOE -> 5 lat.
To chyba takie jedne z głównych założeń na chwilę obecną, droga jest przede mną długa i kręta. Mam świadomość tego w jakim punkcie znajduję się aktualnie. Ale chyba tak jak większość z nas marzę o tym by móc się za parę/paręnaście lat utrzymywać się z muzyki. Wierzę, że ciężką pracą można osiągnąć wszystko o czym marzymy. Wszystko przed nami Panowie i Panie!
Gdyby tak zebrać wszystko do kupy to:
- Nauczyć się swobodnie grać na jakimś instrumencie -> daję sobie 5 lat,
- Nauczyć się tworzyć chwytliwe melodie -> 1/2 lata,
- Wydać utwór w małym labelu/wytwórni -> 1/2 lata,
- Stworzyć swój własny autorski TRANCE'owy album -> 10 lat,
- Budowa profesjonalnego studia do codziennej produkcji -> 5 lat,
- Usłyszeć swoją produkcję w ASOT bądź FSOE -> 5 lat.
To chyba takie jedne z głównych założeń na chwilę obecną, droga jest przede mną długa i kręta. Mam świadomość tego w jakim punkcie znajduję się aktualnie. Ale chyba tak jak większość z nas marzę o tym by móc się za parę/paręnaście lat utrzymywać się z muzyki. Wierzę, że ciężką pracą można osiągnąć wszystko o czym marzymy. Wszystko przed nami Panowie i Panie!