(19.05.2013, 12:30)sz jak szfeter napisał(a): "Dla człowieka niedojrzałego znamienne jest, że pragnie on wzniośle umrzeć za jakąś sprawę; dla dojrzałego natomiast - że pragnie skromnie dla niej żyć."
Wilhelm Stekel
To pierwsza wypowiedź w tym temacie która mnie zaintrygowała, co prawda cytat ale się liczy. Ja tam nie mam żadnych celów zwiaząnych z muzyką. Nie są to czasy w których można zaskoczyć pomysłem czy brzmieniem jak robił to Jean Michel Jarre i stać się jakimś objawieniem, bo dziś prawie każdy może grać i nietrudno zabłyszczeć wśród tandety z tym, że "śpiewać każdy może...."
Zdecydowanie trudniej osiągnąć długofalowy sukces ciężką pracą i uznanie publiczności na szeroką, światową skalę.
Raczej wątpię aby za 10 lat ktoś pamiętał że istniał jakiś tam avici i jego formatu gwiazdki. Natomiast JMJ pozostanie legendą i będzie się cieszył wielkim uznaniem nawet gdy go już nie będzie. Ale póki co jest i niech żyje 100 lat, a nawet dłużej.