Kurczę, mnie nawet w tej najnowszej wersji prześladują "białe ekrany śmierci" :P.
Wypowiem się także co do samego daw, która jak dla mnie jest świetny Po pierwsze u naszych rodzimych sprzedawców można w pełni legalną wersję box wyhaczyć za 50% tego co chce sam producent. Po drugie, jakoś mi się lepiej aranżuje na bitwig aniżeli abletonie, bitwig ma świetną opcję, której zawsze mi brakowało w abletonie a mianowicie "grupowania grup". Dzięki temu łatwiej ogarniać aranżację i w ogóle workflow szybszy jak dla mnie . Wsparcie dla 32 i 64 bitowych pluginów to w ogóle wypas, dzięki temu można wszystkich "nowszych" wtyczek używać bez problemu z miksem starych - np bionic delay, który uwielbiam . Mały minus drobne błędy w stabilności działania (białe ekrany śmierci, które czasem się pojwią, wtedy jedynie można wylogować się z sytemu, tracąc praktycznie wszystkie ustawienia presetów z wtyczek - dzieje się tak tylko na windozie). Minus też za to że słabo radzi sobie z wyliczaniem tempa długich sampli, ale z tym można sobie łatwo poradzić Generalnie polecam
Wypowiem się także co do samego daw, która jak dla mnie jest świetny Po pierwsze u naszych rodzimych sprzedawców można w pełni legalną wersję box wyhaczyć za 50% tego co chce sam producent. Po drugie, jakoś mi się lepiej aranżuje na bitwig aniżeli abletonie, bitwig ma świetną opcję, której zawsze mi brakowało w abletonie a mianowicie "grupowania grup". Dzięki temu łatwiej ogarniać aranżację i w ogóle workflow szybszy jak dla mnie . Wsparcie dla 32 i 64 bitowych pluginów to w ogóle wypas, dzięki temu można wszystkich "nowszych" wtyczek używać bez problemu z miksem starych - np bionic delay, który uwielbiam . Mały minus drobne błędy w stabilności działania (białe ekrany śmierci, które czasem się pojwią, wtedy jedynie można wylogować się z sytemu, tracąc praktycznie wszystkie ustawienia presetów z wtyczek - dzieje się tak tylko na windozie). Minus też za to że słabo radzi sobie z wyliczaniem tempa długich sampli, ale z tym można sobie łatwo poradzić Generalnie polecam