Świetny numer, uzależniająca atmosfera i naprawdę dobre dźwięki. Sam ostatnio chciałem robić kawałek w orientalnych klimatach ale nie znalazłem nic sensownie brzmiącego poza lutnią oud, a u Ciebie ten "flet" i powiedzmy "gitarka" chodzą pięknie. To vst? kontakt? czy po prostu sample?
Te bębny które ciągną się przez prawie cały utwór na lewym kanale trochę mnie drażnią :P
co do reszty nie mam zastrzeżeń,bardzo ładnie skomponowany track
Do Kociol21: Ucieszył mnie Twój ciepły komentarz... Szczerze dziękuję Ci W utworze jest "wszystkiego po trochu": sample, dyskretne loopy, vst (klawisze).
Do Castiela: Tobie również dziękuję za przychylność i wrażliwość szczególnie w temacie... jednej ścieżki tego kawałka.<omg> Podoba mi się Twój TLC
Slychac , ze jest lopowo samplowo , i jest pare baboli , znam niektóre sample i trochę jak dlamnie slabo zmiksowane. Ale calosc ro zpier da la sy stem ! , ja bym tego walka uzyl jako intro do seta. pozdraawiam
Znakomity kawałek, świetnie bawisz się przestrzenią nastrój i atmosfera genialna. jedyne co drażni to głośny kongobongos po lewej /nie wiem jak sie nazywa / , aż się prosi by go troche ruszyć z miejsca do środka , albo trochę ściszać, bo zaczyna irytować i wtedy cichnie. Nie podchodzi mi brzmienie tych arabskich strun, są lekko zamglone w stosunku do czystości reszty sampli. A flet, jak od Enigmy - miód na moje uszy. 5/5
Kocham muzykę. To nektar, powiew świeżego powietrza, lśnienie księżyca wśród ciemnej nocy. To pasja, pocieszenie, ukojenie...
To co próbuję nieśmiało tworzyć jest instynktowne, jak szept mojej imaginacji uchwycony i wyrażony w melodii, w nutach.
Taki komentarz jak Twój, Abyss MB cieszy mnie, uskrzydla, wzrusza, inspiruje, uczy.
Czuję się jak orzeł, który w swym "pustynnym" locie pragnie zmierzać ku "oazie" perfekcji. Dziękuję Ci.