Podoba mi się od pierwszych dźwięków i cały czas się rozwija
Miejscami tylko miałem wrażenie, że trochę za ubogo, jakby w niektórych miejscach jeszcze miało coś, chociażby nieznacznie się wydarzyć, ale to też trochę dobrze, bo dzięki temu czekałem na to co się wydarzy - lepszy lekki niedosyt niż przesyt.
ps. Momentami brzmienia przypomniały mi moje ulubione z eJaya
[edit]
Jeszcze może takie wrażenie jakbyś się rozkręcał i powstrzymywał, jakby niosły Cię pomysły ale jakbyś nie był ich pewny - może to tylko takie moje skojarzenie, ale jak jest tak to myślę, że warto się ponieść muzyce