Podoba mi się ta azjatycka gitara ala - koto. Japoński flet również dodaje orientalnego klimatu - ekstra! Do tego świetny beat, prowadzony z rozmachem i dobrym bassem - szkoda tylko, że cały jest w mono, zabiera mu to, wręcz pozorom - energii. Jedyne co biega po stereo to te synthy.
Aranżacja ciekawa, tradycyjna - ale z ładnymi smaczkami. To samo tyczy się ozdobników - całość żyje, nie czuć powtarzalności i wszystko pięknie oddycha.
Melodia skromna, aczkolwiek świetnie pasująca do harmonii i palety dźwięków, nadając jeszcze więcej pozytywności.
Dla mnie Twój track to zbiór świetnych pomysłów, klimatu i poczucia, że było to wszytko robione z przyjemnością.
Szczere - 4,5 ze względu na ten beat, ale dam 5. Świetne!
Dzięki z komenatrz
moje kawałki mogą być wąskie w stereo bo robię mixy na słuchawkach, nie chcę przeszkadzać sąsiadom
a jak się robi mix na słuchawkach to mu wyjść wąsko, ale chyba jak się słucha na słuchawkach to brzmi to tak jak u mnie?
"Powiem tak": gdyby nie mocny, wręcz toporny, lekko "zduszony" w swym brzmieniu (powtarzalny) Beat byłoby "rozkosznie". Tenże, w moim odczuciu, niespecjalnie koreuje z tym konkretnym tłem. Powłóczyste, eteryczne Pad'y plus szereg orientalnych "pierwiastków" (urzekająca harfa; dźwięczny flet) kreują seraficzną aurę zbliżoną swym czarem do Twoich "Shunbun No Hi" czy też "Night Blooming Flower". Jest okey.