Może już pora się z tym uspokoić, może już pora na przerwę? Nie teraz, na razie nie teraz. Oto przed wami taki mój malutki, zrobiony bezstresowo projekcik. Trochę gitar, trochę smyczków, odrobina harfy i dużo serca włożonego w ten kawałek .
Łukaszu, jest i "Slow" i "Unknown", jest również, według mnie, "Without Soul"... Twój temat to taki minimalistyczny "melanż" spokojnych, stonowanych dźwięków, po prostu ułożonych w (poprawnym) aranżu; lecz nie czuję w tym wszystkim właśnie owej "duszy", miękkości, finezji. Tego "czegoś" wręcz trudnego do "uchwycenia", określenia. Hmm? Tego "czegoś magicznego"...