Frymuśnie ....no możliwe. No chyba logiczne, że nie chciałem zachować orginalnego vajbu, choć sam przyznam że synth to nie jest jakaś górna półka. To tylko zabawa więc kwestie techniczne pomijam. Miło słyszeć że bass jest miarowy bo wszystkie presety kręce sam.pzdr
Dla mnie wokal trochę za bardzo stereo skacze mi pomiędzy uszami :-) ale może być to tez wynik wczorajszego wesela... Co do reszty, nawet przyjemnie się to słuchało tylko troszkę krótko :-)