Witam nie było mnie na forum od ok roku przez to ze zapadłem w cięższa chorobę o której nie bd tutaj pisać. Zakończyłem nowy track którym mam zamiar się wam pochwalić. Miłego odsłuchu. Pozdrawiam.
Hey Karol. Jeśli pozwolisz, moje odczucia wyrażę w trzech punktach: 1. Przez pełną długość utworu coś (nieprzyjemnie) "cyka"/"pika"; miks jest "nieczysty". Podobnie głos Evguenii piętnuje sporo "brudu". Estetycznie możliwe bedzie to do usunięcia w automatyzacji (zwłaszcza owa "ziarnistość", która "syczy" w ok. 10 kHz, jest brzydka ). Sugeruję także "odstrzał" sztucznych rejonów z przesterów. Takowy "gwizd" nie brzmi urodnie w miksie. 2.Beat prezentuje się dość przystępnie, jednakże w pewnych odcinkach projektu tworzy się "chaos"; "coś" się ze sobą "nie klei" (perkusjonalia plus reszta dźwięków), szczególnie gdy "wchodzi" (osobliwie wyrażony) wokal. Nadto, nie do końca "czuć" harmonię/melodyjne "przyciaganie" między ścieżkami. Istnieje pewien minimalny dysonans. :\ 3. Aranż powłóczysty; zbytecznie tak repetytywny. Utwór krótszy; esencjonalny w swej progresji, upiększony o kolejne klimatyczne nuty będzie jawił się efektowniej...