Brakuje mocy na perkusji, kick mógłby mieć mocniejsze podłoże basowe, a snare lekki reverb z fajnym ogonkiem.
Oprócz łoblowania i co jakiś czas 8bitowej wstawki nic się w tym utworze nie dzieje, przez co się robi strasznie nudny, dodaj jakiś breakdown, rozwiń to trochę tak, żeby nabrać jakichś emocji.. Jeśli chcesz zrobić deathstep to dobrze zrobić jakieś mroczne przejścia.
Perka ginie w natłoku dźwięków, więc to na pewno do poprawy, za mało tez mroku. Przydałby się więcej zmian, przejść, bo tu zdecydowanie za mało się dzieje
Porównując wcześniejsze produkcje robisz postępy.
Co raz to bardziej ciekawe eksperymenty i zabawy dźwiękiem oraz linią melodyczną.
Musiałabyś dużo czasu jeszcze spędzić na miksie i masterze a zapewniam Ciebie że utworek nabrałby pikanterii
Osobiście mam wrażenie że jedne dźwięki zagłuszają drugie i brakuje tej głębi.
Jeśli nadal będziesz robić takie postępy to przyjdzie dzień że zaskoczysz wszystkich, a no i może nie warto na siłę cisnąć w jakiś gatunek a po prostu zrobić muzykę w myśl "słucham muzyki a nie gatunku" lub może raczej "tworze muzykę nie gatunek" Mam nadzieje że zrozumiesz o co mi chodzi