Prawe ucho mam zapchane watą, ale w lewym brzmi super Pierwsza moja 5 dla ciebie, niezły progresik idzie Fajnie by było jakbyś na tę ostatnią szesnastkę coś zmienił w tym leadzie, podniósł tonację, czy zaskoczył jakimś szalonym dźwiękiem:P
Całkiem nieźle z aranżacją i melo, ale... gdzie bass, fx-y, EQ... to wszystko strasznie plumka po prostu. Kicka wręcz nie ma, linii basowej nie słychać. Do poprawy i będzie doobrze
Na przykładzie twoich poprzednich produkcji rzeczywiście czuć progress. Jest fajny klimat progresywny. Ale kolega sebissimo dobrze zauważył - kicka nie ma, bassu nie słychać. Popracuj trochę nad eq, separacją podobnych ścieżek (to naprawdę wiele daje!) oraz panoramą
Ładny początek. Nie ma nachalności w aranżu, wszystko rozwija się w odpowiedni sposób. Bardzo miłe pianinko. Definitywnie świetnie mi się słuchało jak rozwijała się zwrotka. Niestety, czar prysł gdy doszło do dropa.
Bardzo duże braki w bassie - praktycznie w ogóle go nie słychać, mix niestety troche potraktowałeś po macoszemu. Szkoda, remix byłby naprawdę świetny a tak jest jedynie fajny.
Po Deonite, Ty również pokusiłeś się o Remix "Stay". I...? Z pewnością jest "z temperamentem"; syntetycznym wigorem. Jednakże wartkość miksu (zbyt "pobieżne" potraktowanie poszczególnych ścieżek w kolorycie/sile owych) nadto skromnie wyczuwalny w różnorodnościSound Design w istotnym stopniu ograniczają ekspresywność Twego projektu. Wokal raczej poprawnie "wpleciony" (sprytnie przerobiony w swym tempie wobec pierwotnej wersji). Nsboy, jeśli mi wolno, "rzeknę": więcej "troski" w kwestii panoramy plus "wyciągnięcie" soczystości, jak też głębi dźwięków (EQ) przysłuży się całości... ;D